sobota, 21 lipca 2012


  Witajcie kochani. Mam nadzieję, że czekaliście na kolejne zdjęcia z naszej szkoły. Oj wiem, że czekaliście. Dzisiaj kolejna porcja fotek, które także WY wysyłacie i niezmiernie się z tego cieszę. A więc jazda!


Zacznijmy może od tych, którzy pojawiają się ciągle. Suzie i Martin, 
czy to nie nudne w kółko o nich czytać? Ale skoro chcecie...

     
Czy oni naprawdę myśleli, że nikt ich nie złapie na tym korytarzu? 
Kochani, rada na przyszłość, jeśli nie chcecie by ktoś was zobaczył, postarajcie się lepiej!


 To musi być miłość, skoro Martin stara się pokonać wszystkie 
przeszkody stojące na drodze do napisania SMS-a swojej ukochanej.
Czyż to nie romantyczne?
      
    
Czyżby Susan płakała za Martinem, który nie pokazywał się 
w szkole przez pewien czas? Dziewczyno wyluzuj! 
On potrzebuje trochę wolności! 


     
    

    Szykują się nam kolejne pary? Na pierwszym zdjęciu Mia i Tony, a na drugim 
Stephen i Rose. A może to tylko przyjaźń?
  

Moi drodzy zachowało się także kilka zdjęć z wycieczki. Przyznawać się kto miał aparat?!

      
Sel i Ben. Tak właściwie, to tą dwójkę coś łączy, czy nie? 

    
A pamiętacie Bernarda noszącego na biwaku panią opiekun? Nie? 
Po ujrzeniu tego zdjęcia zapewne sobie przypomnicie. Kto nie był na wycieczce niech żałuje!
  
  
Jess się chyba przysnęło, a Jack? Siedzi obok niewzruszony. Chłopaku obejmij ją! 
 


Wkrótce zawody! Przygotujcie się na sporą dawkę emocji. Nasze szkolne drużyny zapraszają na basen, boisko i do sal sportowych!

  
Czy wy także uważacie, jak Suzie, że Ci panowie to cioty? 
Moim zdaniem wcale tacy nie są!

      
Zawody w siatkówkę już na początku lutego. Może właśnie dlatego 
pani kapitan –Selene jest tak niewyspana, a może są 
ku temu jakieś inne powody?

      
Nie zapominajmy o szkolnej reprezentacji  cheerleaderek. 
Czeka ich sporo pracy w najbliższym czasie! Czy panowie przychodzą na 
mecze tylko po to by je pooglądać, czy zwracają uwagę także na sport?
To wymaga głębszego zastanowienia się…

  
Ruby, dziewczyno nie szalej tak! Zawodów w kosza jeszcze nie ma, 
a przecież nikt w drużynie nie zagraża Twojemu stanowisku kapitana.
A może ktoś ma ochotę się skusić na rywalizację z panną Hatton?

 
    
Czyżby Gabriel i Iris wybrali się na romantyczny wypad nad wodę? Jak widać musieli dobrze się bawić.

  
Macie ochotę na lizaka, cukierka czy inne słodycze?
Zgłoście się do Mel! Kto wie co jeszcze smacznego ma w swoim woreczku.

  
Czyżby Kayla za mocno imprezowała i nie ma siły dojść do łóżka?
Oj nieładnie, nieładnie!


  
Ej! Przecież jedzenie w stołówce jest dobre i zawsze pozostaje sklepik szkolny. Nie jedzcie śniegu, przyda się bardziej do innych rzeczy!
Tak Colette, mówię teraz do Ciebie!

  
Ktoś tu chyba nieźle zabalował… Na zdjęciu Jasper, u którego 
ostatnio nie za wesoło w życiu. Przespał całą wycieczkę, a ostatnio 
z piciem też sobie nie oszczędzał. 
Mimo kłótni z Melody, chyba już się uspokoiło w ich związku.

 
Podobno Martin obraził się na brata i teraz Allan sam musi sobie 
radzić z dojazdem do szkoły. 

    
Czy właśnie tak Ruby spędza noce?

    
Widział ktoś ostatnio Maggie? Czyżby przestała podrywać wszystkich
 chłopaków wokół siebie, a może teraz robi to dyskretniej? 
Kto wie, kto wie. Dziewczyny strzeżcie swoich chłopców!

  
A na koniec taki miły akcencik. Aaron i Josh. 
Panowie wiemy te wasze stowarzyszenia Ufoludków i takie tam, 
ale żeby aż tak bardzo chcieć być wysoko?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz